Paczkomat – czy Inpost utrzyma monopol na tę nazwę
Paczkomat – czy Inpost utrzyma monopol na tę nazwę

Pretekstem do niniejszego artykułu był wyrok NSA z marca tego roku w sprawie sporu jaki od 2015 r. toczy się o znak towarowy „paczkomat”.

Sprawa jest o tyle istotna, że może mieć charakter przełomowy i wyznaczać kierunek dla dziesiątków innych znaków towarowych zgłaszanych, a często już zarejestrowanych, które zostały utworzone w podobny sposób (np. listomat, lodówkomat, chłodniomat itp.). Wydaje się, że dobie „automatyzacji” wielu przedmiotów i czynności trend na rejestrację podobnych oznaczeń będzie się nasilał.

Trochę Historii

W 2015 r. Poczta Polska złożyła wniosek o unieważnienie tego znaku ze względu na brak dystynktywności. Głównym argumentem Poczty było twierdzenie, iż nazwy tej używali dla tego typu urządzeń również inni przedsiębiorcy.

Istota sporu

Istota sporu sprowadza się do odpowiedzi na pytanie czy określenie „paczkomat” w momencie zgłoszenia znaku do rejestracji miało charakter fantazyjny i tym samym nadawało się do odróżniania urządzeń do wydawania i nadawania paczek, czy też była to nazwa rodzajowa bezpośrednio wskazująca na funkcje tych urządzeń.

Urząd Patentowy oddalił wniosek o unieważnienie złożony przez Pocztę Polską. Głównym powodem oddalenia wniosku był fakt, że z materiałów dowodowych zgromadzonych w sprawie nie wynikało, aby w dacie zgłoszenia sporne oznaczenie było gdziekolwiek zdefiniowane w słownikach, czy też funkcjonowało w obrocie.

Zachęcamy do zapoznania się z całością artykułu, który ukazała się w serwisie Rzeczpospolita.

Autor: Marek Rumak